#4/7 - NIEBIAŃSKI SPOKÓJ
Czy filozof czy teolog
Dziś szczególnie zaś ekolog
Wskaże, że wszystko co zdrowe
Naturalne, kolorowe
Daje spokój, wlewa wiarę
Że można, uszyć na miarę
Nie tylko luźne wakacje
Lecz życia, swego, narrację
Konfucjusz już wieki temu
Przekazał wiedzę chętnemu
Co robić, a co nie warto
By spokój i niebo otwarto
Niebiańska plaża , przed nami
Cudowny cień, pod palmami
Spokój tu też znaleźliśmy
Gdy Phu Quoc, opuściliśmy
Szum i harmider powrócił
Nie dajmy, by nas zasmucił
Wspomnienia w głowie zostały
Na trwałe, jak, te morza skały
Prawda to , czy sen na jawie
Skryty, w wietnamskiej kawie
To tylko od nas zależy
Kto w co i kiedy, uwierzy.