Witaj na blogu
Zapraszam do zapoznania się z najnowszymi wpisami ……….
a jeśli jesteś tutaj pierwszy raz kliknij na TU ZACZNIJ
a jeśli jesteś tutaj pierwszy raz kliknij na TU ZACZNIJ
„Lekarze trzymają skalpele i inne narzędzia pod ręką na wypadek nagłej potrzeby. Trzymaj też ty w pogotowiu swoją filozofię” – Marek Aureliusz
Z cytatu Marka Aureliusza wynika, że zdrowie duchowe (psychiczne) PSYCHE powinno być stawiane na równi ze zdrowiem fizycznym. Aby zachować odpowiedni stan swojej psychiki warto jest posiadać wiedzę i umiejętności, które pomogą nam zachować spokój ducha szczególnie w sytuacjach emocjonalnych. W tym miejscu dotykamy obszaru naszej wolnej woli, która bardzo często w kontakcie z silnymi emocjami podejmuj nieracjonalnie decyzje. Jeśli do tych silnych emocji dołożymy skłonność człowieka do kreowania fałszywych wyobrażeń wynikających z błędnej oceny otaczającej nas rzeczywistości przepis na kłopoty w przestrzeni mentalnej mamy praktycznie gotowy. Wynikają one głównie z faktu, że podejmowane przez nas decyzję nie są spójne z naszymi przekonaniami i po chwili refleksji czujemy zagubienie i poczucie czynienia czegoś „złego”. Nie będąc „dobrym” oddalamy się od fundamentu szczęśliwego życia, czyli bycia w zgodzie i w harmonii z samym sobą.
„Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro. Ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie”
- Mahatma Gandhi
Budowanie ENERGII INTELEKTUALNEJ (SOPHIA) stanowi integralną część “filozofii” Woda, Tlen iSen. Rozwój jest wpisany w naszą naturę i bez niego mamy poczucie, że czegoś ważnego nam brakuje. Oznacza to, że jest on istotnym elementem do szczęśliwego i harmonijnego życia. Codzienne BUDOWANIE naszej wiedzy, która jest źródłem energii intelektualnej jest zatem niezbędne. Starajmy się uczyć każdego dnia. Tylko takie podejście pozwala nadążać za zmieniającą się rzeczywistością, unikać poczucia odosobnienia czy wykluczenia. Można śmiało powiedzieć, że deficyty w obszarze ciągłego zdobywania wiedzy mają istotny wpływ na ubytki w energii intelektualnej. Co za tym idzie na całkowitą energię witalną (QI) jak również co za niesamowity zbieg okoliczności naszego wskaźnika inteligencji IQ.
„Sen jest to skracanie sobie życia w tym celu, aby go wydłużyć”- Tadeusz Kotarbiński
W dzisiejszym wpisie chciałbym się skupić się na kolejnym filarze “filozofii” WODA, TLEN i i SEN czyli REGENERACJI - a dokładniej mówiąc zbawczemu wpływowi SNU na naszą całkowitą regenerację.
Niejednokrotnie jesteśmy świadkami powtarzanych stereotypów:
Jak słusznie zauważył Tadeusz Kotarbiński to stygmatyzowane “skracanie sobie życia” ma realny wpływ na jego jakość i długość. Nie powinno więc dziwić, że dobrze zaplanowany i wykorzystany czas na SEN staje się kluczowy do zdrowego i harmonijnego życia - co ciekawe nie tylko w jego wymiarze fizycznym intelektualnym jak i duchowym. Skupmy się jednak na roli SNU w REGENERACJI fizycznej. Nasze ciało (SOMA) potrzebuje regularnej regeneracji w postaci snu - to nie kaprys ale niezbędny element do efektywnego działania. Udało się naukowo udowodnić, że odpowiedniej jakości i długości sen to nie tylko sprawdzony sposób na odbudowę energii fizycznej, ale przede wszystkim przepis na zdrowie i długowieczność.